Co to za młodzież…?
Gdy powstawał pomysł zorganizowania
Warsztatów Muzyki Liturgicznej chętnych było około dziesięciu osób - dziś by
dostać się na „trzydniowe ćwiczenia”, by modlić się na Eucharystii, modlitwą
brewiarzową, słuchać konferencji, ćwiczyć dykcję, emisję czy próbować składać
razem poszczególne głosy trzeba przejść przesłuchanie wcześniej ucząc się w
domu nagrań, czytać nuty i uczyć się słów na pamięć w języku włoskim, rosyjskim
czy po łacinie. Dziś gdyby w Drohiczynie było więcej miejsc noclegowych pewnie
liczba chętnych zbliżyła się do dwustu osób – młodych osób, które poświęcają
swój czas, studia i pracę by na chwilę się zatrzymać, wyciszyć i zanurzyć w
świat muzyki innej, głębszej, tej której już wielu z nas nie rozumie choć
potrafi się nią zachwycić. Ci młodzi ludzie w przeciągu kilku dni jeżdżąc po
całej diecezji swoimi samochodami, dokładając ze swoich pieniędzy i śpiewając
po 2 czy 3 koncerty dziennie życiem dają świadectwo tego jak Bóg rodzi się w
ich sercach. W Sobotę 29 grudnia byli też w sercu diecezji – w katedrze
Drohiczyńskiej modląc się na Mszy Świętej oraz koncertując dla zgromadzonych
wiernych. To co piękne – to fakt, że młodzi ludzie nie tylko zachwycają się
muzyką poważną – kolędami rozpisanymi na cztery głosy, w różnych językach, w
aranżacji gitarowej, skrzypiec, akordeonu, czy fletu poprzecznego. Nie tylko
wymieniają się w dyrygowaniu ponad siedemdziesięcioosobowym chórem, ale
stwarzają klimat zadumy, modlitwy i chwili zatrzymania się nad Tym, który daje
sens i nowe życie. Jeśli Kościół ma się ustawicznie odradzać, to niewątpliwie
przez takie osoby, przez takie inicjatywy, przez taką formę modlitwy. Żal
tylko, że na taki koncert przyszło tak mało osób, które zasłuchane „w papkę” telewizyjną
są tak wolni, że ni potrzeba im chwili zadumy, modlitwy i zachwytu. Ukłony
przed tymi, którzy poświęcają swój czas, zdrowie i serce by powstało tak piękne
dzieło, ukłony przed rodzicami, którzy rozumiejąc – pomagają wspierają i
puszczają swoje dzieci oraz ukłony twórcom tego co dziś nazywa się Warsztatami
Muzyki Liturgicznej Diecezji Drohiczyńskiej. Oby tak dalej. Wdzięczni za to co
zostaje w sercu.
ks. Piotr Jarosiewicz
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz