maturzyści w Częstochowie

Pielgrzymka maturzystów Diecezji Drohiczyńskiej na Jasna Górę

W wiosenno – zimowe popołudnie 4 kwietnia 2013r. grupa młodzieży maturalnej w liczbie ok. 1100 przybyła do Częstochowy na Jasną Górę wraz z swoimi nauczycielami, rodzicami i katechetami, aby modlić się u stóp Matki Boskiej Częstochowskiej o pomyślne zdanie egzaminów dojrzałości. Tegoroczna Pielgrzymka Maturzystów Diecezji Drohiczyńskiej na Jasną Górę odbyła się pod hasłem: „Nie bój się, wierz tylko” (Mk 5, 21). Organizatorami był Wydział Młodzieży na czele z ks. dr Andrzejem Lubowickim oraz Wydział Katechezy i Szkolnictwa Katolickiego kurii w Drohiczynie, na czele z ks. dr Krzysztofem Mielnickim.  

Czuwanie Maturzystów rozpoczął koncert ewangelizacyjny prowadzony przez ks. Krzysztofa Kralkę SAC z zespołem „Razem dla Jezusa” z Pallotyńskiej Szkoły Nowej Ewangelizacji. Podczas spotkania poruszane były m.in. tematy dotyczące ludzkich słabości, z którymi należy walczyć oraz sensu naszego ludzkiego życia. Jesteśmy ludźmi szczęśliwymi tylko wtedy, gdy Bóg jest w naszym życiu. Prowadzący – ks. Krzysztof Kralka mówił o tym, że każdy z nas na wewnętrzny głos, który mówi „kocham cię” a słowa te wypowiada właśnie Bóg. Młodzież zgromadzona w Sali Kordeckiego zastanawiała się także na odpowiedzią na pytanie: „co daje mi chrześcijaństwo?”.

Kolejnym punktem spotkania maturzystów w Częstochowie była Droga Krzyżowa na Wałach Jasnogórskich. Rozważania przygotowała młodzież z Zespołu Szkół Ogólnokształcących i Zawodowych w Ciechanowcu pod kierunkiem ks. Janusza Szymańskiego. Słowa wypowiadane podczas kolejnych stacji trafiały do młodych ludzi, gdyż dotykały codziennych problemów, dylematów, wyborów czy sytuacji które spotykają młodzież we współczesnych czasach.

O 21.00 rozpoczął się Apel Jasnogórski prowadzony przez biskupa drohiczyńskiego Antoniego Dydycza, podczas którego młodzież złożyła przed obliczem Maryi w Jasnogórskim obrazie zawierzyła swój akt zawierzenia.

Po apelu odbyło się czuwanie modlitewne w kaplicy Cudownego Obrazu prowadzone przez młodzież z  Liceum Ogólnokształcącego im. J.I. Kraszewskiego w Drohiczynie pod kierunkiem ks. Piotra Jarosiewcza. Podczas czuwania ks. Piotr opowiedział historię swojego powołania i przekonywał młodzież, że warto zadawać Bogu pytania oraz słuchać Jego głosu. Oprócz tego ks. Piotr zwracał uwagę na motywy przybycia maturzystów do duchowej stolicy Polski – Częstochowy – pytając przybyłą młodzież podobnie jak pytał jeden z Apostołów: „Przyjacielu po coś przyszedł?”, „Po co przyjechałeś dzisiejszego dnia te 300-400km…?”. Zachęcał w ten sposób do żywego spotkania z Jezusem oraz Jego Matką i powierzenia Jej wszystkich obaw, trudności i lęków związanych ze zbliżającą się maturą. Oprócz tego mówił także o tym, aby otworzyć się na światło Ducha Świętego, który pragnie pomagać, przychodzić i obdarzać swoimi darami i łaskami.

O północy tradycyjnie Ksiądz biskup Antoni Pacyfik Dydycz celebrował Eucharystię. Tym razem Msza Święta została odprawiona w kaplicy Cudownego Obrazu. W homilii pasterz naszej Diecezji mówił o tym, że Jezus namawia nas do walki ze słabościami, do stawiania sobie wyzwań. Przed maturzystami, nie tylko z naszej Diecezji, czas podejmowania wyzwań, dokonywania wyborów. Ksiądz Biskup zachęcał, aby młodzież dokonywała tych wyborów razem z Jezusem. Spotkanie miało miejsce kilka dni po najważniejszym święcie Chrześcijaństwa – Zmartwychwstaniu Jezusa Chrystusa. Ksiądz Biskup nawiązał do tego wydarzenia mówiąc, że zmartwychwstanie jest zwycięstwem – zwycięstwem bezproblemowym do którego każdy człowiek, czy jest młody czy starszy powinien dążyć. Oprawę liturgiczną przygotował ks. Tomasz Szmurło wraz z młodzieżą z Sokołowa Podlaskiego.

Czuwanie maturzystów na Jasnej Górze to wydarzenie ważne w życiu każdego młodego człowieka. Często jest to ich pierwszy pobyt w Częstochowie i modlitwa przed Cudownym Obrazem. Młodzi ludzie z wielką chęcią przybywają, przed najważniejszym egzaminem w ich  życiu, do Matki Boskiej Częstochowskiej. Maturzyści przyjeżdżają na Jasną Górę z potrzeby serca i mówią, że tu na pewno wrócą.

Ewelina Trusiak